Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciasta bez pieczenia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciasta bez pieczenia. Pokaż wszystkie posty
Ufff jak gorąco! Fala upałów zalała nas. Przy takiej temperaturze samobójstwem byłoby włączyć piekarnik. Dlatego dziś propozycja na ostatnio bardzo modny, pyszny, lekki i orzeźwiający deser. Ciasto jest bardzo puszyste, cytrynowe, nie za słodkie, z soczystymi owocami i galaretką. Do takich ciast warto zaserwować dobre wino. Ja proponuję czerwone, słodkie wino Monte Santi. Ma bogaty owocowy smak, więc wspaniale komponuje się z moją pianką cytrynową.
października 19, 2013
SERNIK BRZOSKWINIOWO-JOGURTOWY
Udało mi się dostać chyba już ostatnie brzoskwinie. A że serniczki na zimno uwielbiam powstał oto ten brzoskwiniowo-jogurtowy. Oczywiście można też do niego wykorzystać owoce z puszki i też będzie bardzo smaczny. Choć na dworze zimno, to udało mi się tym ciastem przywrócić troszkę lata.
lipca 27, 2013
SERNIK NA ZIMNO II
Witajcie! Już jestem! Wypoczęta, opalona i gotowa do dalszych działań kuchennych. Dziś zapraszam Was na mój ulubiony sernik na zimno. To ciasto idealnie sprawdza się w czasie upałów.
maja 31, 2013
CIASTKA ZIEMNIACZKI
Kiedyś zamieściłam bardzo podobny wpis na blogu pod nazwą bajadreki. Wtedy zrobiłam je z piernika z zakalcem. Teraz zamieniłam składniki na herbatniki i suchy biszkopt. Przypominam ten przepis, bo jest on świetny na wykorzystanie zeschniętych ciasteczek czy ciast. Gdy robię ziemniaczki opróżniam szafkę z zapomnianych czekolad, cukierków czekoladowych czy ozdób świątecznych z czekolady. W ten sam sposób można opróżnić barek z resztek alkoholi. Moje ciasteczka wyszły mocno alkoholowe, ale właśnie takie lubię najbardziej. Mimo, że jest to ciastko z recyklingu, jest bardzo smaczne i często pojawia się na moim stole. Właściwie to nie ma ścisłych proporcji, ja zawsze robię na oko i próbuję. Wam też proponuję poeksperymentować.
maja 07, 2013
PASTELOWA PIANKA
Moja pastelowa pianka to superlekki i puszysty deser. W smaku bardzo przypomina popularne pianki marshmallows. Dzięki użytym kolorom galaretek na talerzu prezentuje się ciekawie, wręcz bajkowo. Jest to prawdziwa uczta dla dzieciaków. W moim przepisie użyłam białek, dlatego przypominam o sparzeniu jajek przed rozbiciem. Deser ten powstał z myślą o konkursie na Durszlaku pt. „Zaskocz wszystkich tropikalnymi galaretkami Winiary”. Sądzę, że jest to świetny sposób na kolorowy deser oraz następny przykład na wykorzystanie zalegających białek.
kwietnia 17, 2013
PSIA BUDA
Ten deser pamiętam z dzieciństwa, gdy psią budę robiła mi mama. Teraz, gdy można kupić ser mielony, przyrządza się ją bardzo szybko. W smaku troszkę przypomina sernik na zimno. Mama robiła to ciacho bez kremówki. Ponieważ miałam ją już otworzoną, postanowiłam ją dodać do masy serowej, co spowodowało ze stała się bardziej kremowa.
lutego 17, 2013
MANNOWIEC BRZOSKWINIOWY
Dziś propozycja na Tadka Niejadka. Jest to kasza manna ukryta wśród galaretki, owoców i herbatników. Deser ten za sprawą kaszy jest bardzo sycący. Śmiało można podać go dziecku na podwieczorek. Polecam go również dorosłym, gdyż grysik obniża ciśnienie i poziom cholesterolu oraz ma drogocenny wpływ na nasz układ pokarmowy. Deser ten nie wymaga od nas wiele czasu i poświęcenia.
lutego 02, 2013
CZEKOLADA DOMOWA
Choć na rynku mamy bardzo dużo różnych rodzajów czekolad, ja chętnie powracam do tej. Robiłam ją jako nastoletnia dziewczynka. Aby wzbogacić jej smak możemy dodać do niej bakalie. Ja jednak lubię ją tylko z herbatnikami. Czekolada ta występuje też pod nazwą blok czekoladowy. Kto jeszcze jej nie robił zachęcam serdecznie.
stycznia 27, 2013
SERNICZKI NA ZIMNO
Dziś przysmak dla prawdziwych łakomczuchów. Danie to jest pewną modyfikacją wcześniejszego wpisu dotyczącego sernika na zimno. Podstawowa różnica polega na tym, że do przygotowania dzisiejszych serniczków użyłam sera białego a nie tak, jak poprzednio serków homogenizowanych. Serniczki takie są fajnym pomysłem na szybki poczęstunek.
stycznia 13, 2013
TRUFLE Z PŁATKÓW OWSIANYCH
Ten rarytas pamiętam z czasów dzieciństwa. Wtedy robiła je dla mnie babcia. Choć za owsianką nie przepadam, takie trufle mogę jeść cały czas. Głównym ich składnikiem są płatki owsiane. Chyba nie muszę nikomu mówić jaki dobroczynny wpływ mają na nasz organizm. Mają mnóstwo witamin i minerałów a do tego ogromną ilość tak potrzebnego nam błonnika. Do przygotowania moich trufli użyłam płatków owsianych górskich ekstra z młynów w Stoisławiu. W tym młynie płatki wytwarza się tylko z najwyższej jakości ziarna. Ciekawostką jest też fakt, że ich opakowanie nie zmieniło się od pamiętnych mi lat.
Zachęcam Was przy tej okazji do wykorzystywania płatków owsianych w różnych potrawach. Jeśli wybierzecie te ze Stoisławia, na pewno nie zawiedziecie się.
czerwca 25, 2012
BABECZKI Z OWOCAMI
Przepis ten jest bardzo prosty... kupujemy gotowe babeczki, krem budyniowy, rozpuszczamy galaretkę i mamy obłędne babeczki. Chociaż kupne to trzeba powiedzieć, że są pyszne, hm a raczej były...
czerwca 17, 2012
SERNIK NA ZIMNO
Ten sernik w kolorach biało-czerwonych był przygotowany specjalnie na mecz Polska- Czechy. Ciasto w przeciwieństwie do meczu udało się znakomicie.
maja 15, 2012
BAJADERKA
Hmm miał być piernik, a będą bajaderki... Okazało
się, że z piernika wyszedł zakalec, żeby nie zmarnować surowców zrobiłam pyszne
bajaderki.
SKŁADNIKI
- ciasto z zakalcem (u mnie piernik, ale może być inne tzw. suche)
- herbatniki, wafelki, biszkopty czyli wszystko to, co wypada z szafki :)
- mleko ok. 0,5 l, w zależności od tego, jaka sucha jest masa
- margaryna 125g
- słoiczek dżemu lub powideł
- czekolada ewentualnie jakieś poświąteczne mikołaje, baranki, jajka itp.
- kakao 2 łyżki
- spirytus ok. 50 ml
- olejek rumowy
WYKONANIE
Suche składniki mielimy maszynką do mięsa, w mleku rozpuszczamy margarynę z kakao i czekoladami. Rozpuszczone dodajemy do suchej masy, dokładamy dżem, spirytus i olejek. Wszystko dokładnie mieszamy i formujemy kulki żądanej wielkości. Ja swoje obtaczam w wiórkach kokosowych, ale można polać je polewą czekoladową, posypać orzeszkami, posypką, płatkami migdałowymi, itp.
Po przygotowaniu bajaderek wkładamy je do lodówki, po paru godzinach można już się delektować.