Dziękuję wszystkim za życzenia świąteczne. A te, jak to zwykle bywa, minęły bardzo szybko i szybciutko trzeba wrócić do codziennych obowiązków. To były nasze pierwsze tak prawdziwie rodzinne święta. Za sprawą naszej małej, drobnej kruszynki poczuliśmy magiczną moc. Nie miałam czasu przygotowywać różnych przekładanych ciast. Ale, żeby tradycji stało się zadość zrobiłam biszkoptową babeczkę. By urozmaicić jej smak dodałam troszkę cynamonu (niestety kakao nie mogę jeść). Babka bardzo nam smakowała. Jest może troszkę sucha, ale ja taka lubię :)
SKŁADNIKI
- 5 małych jaj;
- 1 szklanka mąki pszennej;
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej;
- 0,75 szklanki cukru;
- 200 ml oleju;
- 1 łyżeczka sody;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
- 0,5 łyżeczki cynamonu;
- zapach śmietankowy.
WYKONANIE
Białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodajemy cukier. Nie przerywając ubijania dodajemy po jednym żółtku. Następnie dosypujemy porcjami przesianą mąkę z proszkiem i sodą. Na końcu dolewamy olej i zapach. Masę przelewamy do foremki. Ja troszkę ciasta zostawiłam i dodałam cynamon. Masę cynamonową wylałam na wierzch. Pieczemy w 170 stopniach przez około 40 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że chcesz podzielić się swoją opinią :)