To ciasto przygotowałam na imieniny mamy. Dla wielbicieli kokosa nie lada wyżerka. Ciasto łatwe w przyrządzeniu, tanie i smaczne. Myślę, że na wielkanocnym stole obok mazurków i bab będzie prezentować się zacnie. Dodam tylko, że krem jest przyrządzony z suchych bułek, które nie są wyczuwalne w cieście.
SKŁADNIKI
NA BISZKOPT:
- 6 jajek;
- 1 szklanka mąki;
- 1 szklanka cukru;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
NA KREM:
- 3 małe suche bułki;
- 3 szklanki mleka;
- 0,25 szklanki cukru;
- 3 łyżki ekstraktu waniliowego;
- 30 dag masła;
- 10 dag wiórków kokosowych.
POSYPKA NA WIERZCH:
- 1 łyżka masła;
- 0,5 szklanki cukru;
- 10 dag wiórków kokosowych.
DO PRZEŁOŻENIA:
- dżem wiśniowy;
- 1 szklanka suszonych wiśni;
- alkohol do namoczenia wiśni (u mnie wódka).
WYKONANIE
Najpierw musimy zalać suszone wiśnie alkoholem, najlepiej na noc. Następnie pieczemy biszkopt (można upiec dzień wcześniej). Ubijamy pianę z białek z odrobiną soli, następnie dodajemy cukier i miksujemy do momentu, aż cukier będzie niewyczuwalny. Wlewamy żółtka i chwilkę mieszamy. Następnie dosypujemy przesianą mąkę z proszkiem. Mieszamy na najniższych obrotach miksera. Pieczemy około 30 minut w dużej tortownicy. Po wystudzeniu biszkopt przekrawamy na 2 krążki.
Teraz zabieramy się za krem. Bułki zalewamy 2 szklankami mleka, zostawiamy aby zmiękły. Następnie rozgniatamy je widelcem lub blenderem. Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem, dodajemy bułki i wiórki kokosowe. Wszystko przez chwilę gotujemy. Na koniec dolewamy ekstrakt waniliowy. Odstawiamy masę do przestygnięcia,. W tym czasie miksujemy masło i dodajemy do niego po łyżce przestudzonej masy bułkowej. Wszystko dokładnie łączymy.
Pierwszy krążek biszkoptu smarujemy dżemem i układamy wiśnie nasączone w alkoholu. Na to rozsmarowujemy połowę kremu. Przykrywamy drugim krążkiem biszkoptu i rozprowadzamy na nim pozostały krem.
Na wierzch robimy kokosową posypkę. Wszystkie składniki umieszczamy na patelni i smażymy je aż uzyskają złoty kolor. Uwaga trzeba ciągle mieszać, bo się szybko przypalają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że chcesz podzielić się swoją opinią :)