Po raz drugi obchodzę Dzień Mamy :). Choć to niedługo, mogę już śmiało przyznać, że doświadczyłam piękna macierzyństwa. Rano, gdy jeszcze śpię a córeczka daje mi na dzień dobry buziaka i ukocha za szyję. Jej radosny szczebiot unoszący się po całym mieszaniu. Bezcenny szczery uśmiech. Radosne zabawy. I gdy jeszcze nieudolnie wymówi słowo MAMA. To wszystko sprawia, że łezka kręci się w oku. Ciągle jeszcze nie dowierzam, że jestem mamą. Dosyć późno doświadczyłam tych radosnych chwil, ale za to moja radość jest jeszcze większa. I choć wychowanie dziecka jest megatrudną sprawą, to przychodzi mi to z łatwością i uśmiechem. Bo każda Mama zrobi wszystko dla swojego dziecka, aby było radosne i szczęśliwe. Z tej okazji chciałam podziękować mojej mamie za troskę, dobre słowo, za opiekę do dnia dzisiejszego :).
- 4 jajka;
- 1 szklanka mąki;
- 1 szklanka cukru;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
- 50 dag masła;
- 1 szklanka cukru;
- 0,5 litra mleka;
- 8 żółtek;
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej;
- 1 łyżka mąki pszennej;
- 1 gorzka czekolada;
- 2 łyżki kakao;
- 3 różnokolorowe galaretki;
- bakalie( rodzynki, orzechy, migdały);
- owoce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że chcesz podzielić się swoją opinią :)