Najczęściej przygotowywanymi przeze mnie galaretkami są te z golonki i nóżek wieprzowych. Teraz przyszedł czas na drobiową. Przyrządza się ją zdecydowanie szybciej, ponieważ odchodzi długi czas gotowania mięsa. W smaku jest, moim subiektywnym zdaniem, lepsza, delikatniejsza no i mniej kaloryczna.
SKŁADNIKI
- 3 ćwiartki z kurczaka;
- porcja włoszczyzny jak do rosołu;
- liść laurowy;
- ziele angielskie;
- pieprz ziarnisty;
- sól;
- 2 ząbki czosnku;
- przyprawa do zup i potraw;
- 50 g żelatyny;
- groszek konserwowy do dekoracji.
WYKONANIE
Mięso i warzywa gotujemy do miękkości ok. 1 godziny. Po tym czasie wyjmujemy ćwiartki i po przestygnięciu obieramy z kości. Drobno kroimy. Wywar przecedzamy, dokładamy drób. Rosół przyprawiamy bardzo mocno do smaku, ząbki czosnku przeciskamy przez praskę i dodajemy do garnka. Można dodać pokrojone w kosteczkę warzywa. Ja zrobiłam tylko z marchewką. Żelatynę przyrządzamy według przepisu na opakowaniu i dodajemy do rosołu. Dokładnie wszystko mieszamy. Dno salaterek wykładamy groszkiem i marchewką, zalewamy gorącym wywarem. Odstawiamy do ostygnięcia a później do lodówki, by galaretka stężała. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że chcesz podzielić się swoją opinią :)