Dziś zaprezentuję Wam przepis na zraziki wołowe. Najlepiej smakują mi z kluskami śląskimi i surówką z czerwonej kapusty. Mój mąż uwielbia je natomiast z ziemniakami i buraczkami zasmażanymi. Moje wychodzą dobre, ale najlepsze robi moja teściowa i ciocia Basia, które przy okazji pozdrawiam :)
SKŁADNIKI
- ok. 1 kg wołowiny z udźca;
- 2 cebule;
- papryka;
- pieczarki;
- sól i pieprz;
- olej;
- mąka;
- 1 łyżka papryki słodkiej.
WYKONANIE
Wołowinę kroimy na plastry i rozbijamy na cienkie kotlety. Każdy pieprzymy i solimy. Układamy kawałek papryki, pieczarki i cebuli. Zwijamy w rulon, spinamy wykałaczką. Na patelni podgrzewamy oliwę i kładziemy nasze zraziki, odsmażamy z każdej strony. W rondlu zagotowujemy wodę i wrzucamy zarumienione zrazy. Gotujemy, aż nam zmiękną, czyli ok. dwóch godzin. Gdy już są dobre wyjmujemy z sosu na talerz. Na suchej patelni podgrzewamy mąką z papryką. Dodajemy do sosu, dobrze mieszając, aby nie było grudek. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że chcesz podzielić się swoją opinią :)